Historia

Pola Negri: kobieta światowego formatu

Filmowe życie pierwszej polskiej gwiazdy kina

Czarno-białe zdjęcie portretowe Poli Negri, siedzącej profilem z ręką dotykającą skroni.
przez
Katarzyna Wajda (otwiera się w nowym oknie) (National Film Archive – Audiovisual Institute)

Poznaj niezwykłą Polę Negri: Pierwszą polską gwiazdę filmową i jedyną Polkę, która spełniła swój amerykański sen w Hollywood.

Była prawdziwą Europejką, czującą się jak u siebie w równym stopniu w Warszawie, Berlinie i Paryżu, femme fatale na ekranie, ale ciężko pracującą kobietą w prawdziwym życiu, wyznaczającą trendy w modzie i kreującą własną legendę aktorką, która zasłużyła sobie na stałe miejsce w annałach światowego kina, a także imigrantką, której biografia odzwierciedla burzliwą historię XX wieku.

Polska gwiazda na niemieckim niebie

Pola Negri była legendą kinematografii, której życiowa historia jest godna filmu.

Urodziła się jako Apolonia Barbara Chałupiec, a jej życie to XX-wieczna opowieść o Kopciuszku. To opowieść o niezwykłym awansie społecznym: z biednej, nadrzecznej dzielnicy Warszawy przez Berlin, aż do Hollywood, ze skromnego pokoju na poddaszu do rezydencji na przedmieściach Paryża.

To historia triumfu. Dzięki talentowi, ciężkiej pracy i determinacji Pola Negri pokonała bariery społeczne i językowe. Córka praczki i blacharza, opanowała pięć języków i została polską hrabiną oraz gruzińską księżniczką (choć tylko na krótko - oba małżeństwa zakończyły się niepowodzeniem), a jej status celebrytki przyćmił jej skromne pochodzenie.

Jej historia to także opowieść o sławie filmowej, choć łatwiejszej do osiągnięcia w zglobalizowanej erze kina niemego, to niemniej imponującej. Wiele ówczesnych aktorek szczyciło się dużymi oczami i ciemnymi powiekami oraz mocno podkreślało swoją mimikę, ale to Pola Negri uosabiała tę estetykę.

fotografia w sepii, portret Poli Negri, która przykłada palce do policzka.

Historia Negri to również historia niespełnionych marzeń. Nie mogąc kontynuować kariery w balecie z powodu choroby, Pola zapisała się do szkoły aktorskiej.

Udany występ w pantomimie Sumurun wprowadził 16-latkę w rodzący się świat filmu.

Aleksander Hertz, właściciel największej polskiej wytwórni filmowej Sfinks, uczynił z Poli pierwszą gwiazdę filmową w kraju.

Po debiucie w Niewolnicy zmysłów (1914) piękna aktorka przyjęła szereg ról femme fatale, która rujnuje życie zakochanym w niej mężczyznom. Wyraziste oczy i zmysłowy taniec stały się jej znakiem rozpoznawczym.

Opuszczając Warszawę, w 1917 roku "polska Asta Nielsen" udaje się do Berlina, i nagrywa filmy dla wytwórni Saturn-Film.

Później usunęła te filmy ze swojej oficjalnej filmografii, podkreślając zamiast tego swoją pracę teatralną z Maxem Reinhardtem i produkcje kinowe dla swojego Pigmaliona, Ernsta Lubitscha. Być może to Hertz odkrył Polę Negri i zapoczątkował jej karierę, ale to niemiecki reżyser uczynił z niej prawdziwą aktorkę.

Negri i Lubitsch nakręcili wspólnie pięć filmów, w tym Carmen (1918), w którym jej uroda, talent do tańca i koci urok pomogły ugruntować jej wizerunek jako egzotycznej femme fatale. Wreszcie Madame Dubarry (1919), w którym Pola gra sugestywnie erotyczną rolę, szturmem zdobywając Europę oraz Amerykę i przyczyniając się do zakończenia powojennej izolacji Niemiec. Dla obojga film jest przepustką do Hollywood.

pocztówka w sepii, scena z filmu z mężczyzną i kobietą, on macha palcem w jej kierunku.

Z Europy do Ameryki (i z powrotem)

Pola wykorzystuje tę przepustkę w 1923 roku, stając się pierwszą europejską gwiazdą filmową zaimportowaną przez Tinseltown.

Słynna twarz niemieckiego studia UFA jest teraz gwiazdą w konstelacji Paramount Pictures. Zarabia miliony (ostrożnie inwestując swoje zarobki w nieruchomości), ale bez Lubitscha u boku jej kariera aktorska staje w miejscu. Nakręcili razem tylko jeden hollywoodzki film, Forbidden Paradise (1924), powszechnie uważany za jej najlepszy amerykański film.

Hollywood staje się jednak coraz bardziej purytańskie, a Pola ma trudności z otrzymywaniem ról, które w pełni uchwyciłyby jej rolę zmysłowej, europejskiej kobiety, w pełni świadomej swojego magnetycznego erotyzmu.

Zdając sobie z tego sprawę, postanawia zagrać hollywoodzką gwiazdę: paraduje ze swoim gepardem i wyznacza nowe trendy w modzie, nosząc turbany i pomalowane na czerwono paznokcie. Jeździ Rolls Roycem i jest widywana w ramionach sławnych mężczyzn, między innymi Charliego Chaplina i Rudolpha Valentino.

Czarno-białe zdjęcie Poli Negri, która ma na sobie długą suknię opadającą kaskadą na podłogę.

Pojawienie się filmów mówionych oznacza katastrofę dla wielu gwiazd kina niemego, ale Pola przechodzi test głosu. Jej poważny kontralt staje się kolejnym atutem, który pozwala jej wejść do branży muzycznej.

Ale Hollywood się zmienia. W obliczu coraz większej konkurencji i niedoboru dobrych ról, pod koniec lat dwudziestych Pola wraca do Europy: najpierw do Anglii i teatru, a później do Niemiec. Tam powraca do roli gwiazdy filmowej, ale kosztem legitymizacji reżimu.

Choć ostatecznie opuszcza Trzecią Rzeszę, by uniknąć przymusowej roli w antypolskim filmie, jej praca w nazistowskich Niemczech rzuca cień na jej przyszłe życie w Ameryce, zwłaszcza gdy dosięga jej plotka o Hitlerze oglądającym podczas napadów bezsenności Mazurka (1935), w którym zagrała jego ulubiona aktorka.

W 1941 roku pakuje swoje życie do kilku walizek i wraca do Ameryki przez Lizbonę.

Dwadzieścia lat wcześniej została powitana w sposób godny bogini srebrnego ekranu. Teraz jest witana jak zwykły śmiertelnik, jeden z wielu emigrantów poddanych kwarantannie na Ellis Island.

Powrót Poli do świata filmu jest krótki. Pokazuje swój talent komediowy w Hi Diddle Diddle (1943) i zamyka drzwi swojej kariery filmowej jako ekscentryczna Madame Habib w The Moon-Spinners (1964). W 1970 roku publikuje mocno upiększone (i samochwalcze) wspomnienia zatytułowane Memoirs of a Star, zastawiając pułapkę na przyszłych biografów. Z pomocą zamożnego przyjaciela osiedla się wygodnie w Teksasie.

Urodzona jako poddana rosyjskiego cara w Lipnie pod Warszawą, umiera jako obywatelka amerykańska w San Antonio. Chociaż odwiedziła Europę po II wojnie światowej, polska artystka nigdy nie wróciła do swojej ojczyzny.

Ten wpis na blogu jest częścią projektu Migration in the Arts and Sciences, w ramach którego badano, w jaki sposób migracja ukształtowała sztukę, naukę i historię Europy.


Korekta tłumaczenia: Luna V. Markowska, Małgorzata Szynkielewska